Ogrzewanie to jedna z najważniejszych pozycji w domowym budżecie. Sezon grzewczy trwa średnio pół roku, więc sposób dostarczania ciepła naprawdę ma duży wpływ na wysokość rachunków. Jak pod tym względem wypada coraz popularniejsza podłogówka? Czy warto zdecydować się na takie rozwiązanie?
Jakie korzyści daje ogrzewanie podłogowe?
Dużym plusem podłogówki jest to, że ciepło rozchodzi się równomiernie po całym pomieszczeniu, więc nie ma problemu, że w niektórych miejscach jest za gorąco, a w innych za zimno. Do tego ogrzewanie podłogowe tworzy przyjemniejszy klimat dla domowników, zwłaszcza gdy są oni alergikami.
System ogrzewania jest niewidoczny, nie ma żadnych grzejników montowanych na ścianach, a sama instalacja jest na tyle trwała, że przez wiele lat powinna dobrze służyć bez żadnej awarii. Nowoczesne systemy, jak te dostępne na Uponor.pl, są łatwe w montażu, a latem mogą także służyć jako instalacje chłodzące.
Ogrzewanie podłogowe stosuje się w całym domu albo tylko w wybranych pomieszczeniach, jak łazienka czy salon – instalacja może być zarówno głównym, jak i tylko uzupełniającym źródłem ciepła.
Minusy? Podłogówka to instalacja droższa niż tradycyjny montaż grzejników i nie zawsze da się ją zamontować w bloku, trzeba też uważać na to, gdzie stawia się domowe sprzęty – AGD czy ciężkie meble nie mogą być umieszczone bezpośrednio na przewodach, dlatego aranżację wnętrza trzeba zaplanować jeszcze przed układaniem systemu grzewczego w podłodze.
Kiedy jest taniej?
Zainstalowanie podłogówki jest droższe, ale bardzo szybko się ta inwestycja zwraca pod postacią niższych rachunków i to właśnie tłumaczy coraz większą popularność tego rozwiązania. Pozostaje jednak pytanie – ogrzewanie wodne czy elektryczne?
Ogrzewanie elektryczne wykorzystuje specjalne folie albo maty grzewcze. Nie wymaga dodatkowego pomieszczenia na źródło ciepła, więc świetnie się sprawdza w małych domach oraz w mieszkaniach. Ogrzewanie tego typu układa się szybko, a koszt instalacji jest względnie niski, jednak już samo korzystanie z takiego systemu, ze względu na ceny prądu, jest drogie.
Ogrzewanie wodne współpracuje z pompą ciepła i często wymaga skomplikowanego, czasochłonnego montażu, aczkolwiek systemy nowej generacji są pod tym względem mniej kłopotliwe. Najważniejsze jest jednak to, że koszt eksploatacji jest niski, a do ogrzania domu wystarczy temperatura wody sięgająca około 40 stopni C, w dodatku jeszcze przez wiele godzin po wyłączeniu instalacji podłoga pozostanie ciepła – woda w rurach nie stygnie od razu.